piątek, 21 sierpnia 2015

Początki

Follow my blog with Bloglovin


Kiedy miałam 6 lat Pani w zerówce dała nam zadanie domowe - narysuj portret swojej mamy...
W domu z wielkim zacięciem wzięłam się do pracy, niestety to co wychodziło spod mojej ręki, mówiąc delikatnie nie nadawało się do pokazania światu. Wtedy moja Mama uruchomiła swoją artystyczną duszę i narysowała swój autoportret. No cóż Pani w sekundzie zorientowała się, że tutaj wkradło się wyręczenie i oddała rysunek z podpisem: dla mamy 5 ale poproszę o rysunek Asi...

I tym oto sposobem przez długi czas żyłam w przeświadczeniu, że prace plastyczne to nie moja bajka... że nie mam za grosz zmysłu estetycznego, a od wszelkiego malowania, rysowania i lepienia lepiej trzymać się z daleka.

Aż do marca 2014 roku kiedy to ku swojemu wielkiemu zdziwieniu odkryłam decoupage.... tzn. o samej technice słyszałam już co nieco wcześniej, ale zawsze wydawało mi się, że jest to temat tak skomplikowany, że po prostu tego nie ogarnę. Znalazłam fantastyczną stronę www.inspirello.pl, z której dowiedziałam się że decu można się bawić, można dzięki temu wyrazić siebie, odstresować się, uspokoić i co najważniejsze jest to technika, która daje dużą dozę dowolności. Dzięki Inspirello weszłam w decu i od tej pory ciągle staram się doskonalić swój warsztat i wykorzystywać różne szkoły i techniki....

A dlaczego decoupage? Bo widocznie gdzieś ta moja artystyczna duża musiała znaleźć swój dom :) Bo zawsze uwielbiałam to co naturalne, klasyczne - drewniane. Nie dla mnie nowoczesne wnętrza, jakoś nie czuję tam ciepła. Są piękne, sterylne, czyste, poukładane to fakt. Jednak nie dałabym rady mieszkać w takim miejscu. Ja czuję, że mój dom żyje dopiero wtedy, gdy otaczają mnie przedmioty naturalne, które też kiedyś żyły, każdy ma przecież swój pomysł na azyl ;)

A skoro mówimy o azylu to takim miejscem na pewno jest kuchnia :) Ciepła, pachnąca dobrym jedzonkiem i bazylią. Bazylię i inne zioła można trzymać na parapecie w takich skrzyneczkach na przykład :)






Wszystkie skrzyneczki wykonane przez mojego Męża. Oczywiście standardowo możemy wykonać każdy wymiar :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz