wtorek, 25 sierpnia 2015

Jak ja to robię?

Follow my blog with Bloglovin


Mam dwójkę dzieci, hodowlę psów, wykonuję przedmioty decoupage, prowadzę dom, ogród, posiadam pracę zawodową, rodzinę, przyjaciół.... zaczęłam pisać bloga....

 i z kimkolwiek bym nie rozmawiała słyszę "rany jak ty to wszystko ogarniasz??? ja nie mam czasu na nic..."

W końcu postanowiłam rozprawić się sama ze sobą i zadac pytanie, jak ja to robię że mam na to wszystko czas... przecież moja doba ma tylko 24 godziny, to tak jak wszystkich. Chyba w tym całym moim zabieganiu jest jedna metoda - ustawianie sobie priorytetów, wyluzowanie na pewne rzeczy i niestety rezygnacja z innych. Nigdy bowiem nie jest tak, że można mieć wszystko na raz, że ja to jestem alfa i omega i chodząca "matka orkiestra" o nie, wiele rzeczy mam niedopilnowanych, zostawionych "na potem". Ja po prostu wiem co jest dla mnie najważniejsze, wiem co mi sprawia radość i to po prostu robię nie przejmując się resztą - to jest moja metoda.

A konkretnie? Moje priorytety, które dają mi szczęście i relaks:

- dzieci i spędzanie czasu z nimi, teraz szczególnie kiedy są małe chcę w całości dla nich się poświęcić, chcę wyposażyć ich w pozytywny bagaż na całe życie, bo one tak szybko rosną.... ten czas nigdy nie jest stracony
- decoupage - kiedy zaczynałam tę przygodę miałam ciche marzenie, aby komuś to co robię się spodobało..... kiedy więc przygotowałam swój pierwszy produkt na zamówienie chodziłam dumna, jak paw... pracownię otwieram wieczorami, kiedy dzieci już śpią, sprawdzam notes z zamówieniami i cieszy się moje serducho, że mam tak wiele osób tam wpisanych, które mi zaufały, którym moje prace się podobają - to daje niesamowitego, pozytywnego kopa :)
- psy - niekończące się czesanie, karmienie, spacerowanie, szkolenie, bawienie się, sprzątanie po nich, wystawy, porody, głaskanie... a to wszystko po to, aby popatrzeć na te roześmiane pychole i rozmachane ogony.

Czasem można połączyć przyjemne z pożytecznym i:
- podlewać ogród razem z dziećmi i psami
- pojechać na wystawę z dziećmi i zrobić piknik na trawie

Ale jest też pełno rzeczy, na które kompletnie nie mam czasu, tylko się tym nie przejmuję :)

- zakupy robię na szybciocha, bez większego planowania i zastanawiania się, zdarza się więc że do parówek nie mamy ketchupu co jest z punktu widzenia mojej rodziny totalnie bez sensu
- sprzątam jak jest brudno, ale nie muszę mieć sterylnie w domu, czasem nawet, jak jest brudna podłoga a wychodzę z pracowni o 24:00 to nawet to mnie nie rusza
- prasowanie czasem sobie czeeeeekaaaaaa, tylko z praniem jestem na bieżąco ;)
- nie mam kiedy pobiegać czy poćwiczyć
- rzadko wychodzę na kawę z kimkolwiek
- shopping yyyyy
- maseczka na ryjek.... no nie pamiętam kiedy ostatnio
- kino? teatr? basen?
- umówmy się nie zawsze mam też samodzielnie upieczone ciasto, częściej jadę do zaprzyjaźnionej cukierni po coś słodkiego
- wieczor przed tv...... ???? Pominę milczeniem

Są też chwile kiedy cały mój misterny plan upada, bo np. Misia lub Aleks są chorzy albo mają gorszy dzień i nic wtedy nie ruszę. Mamy poród w hodowli i niestety często nocka z głowy albo i cała doba. Nie mamy już w czym chodzić i muszę odłożyć wszystko i zasiąść do prasowania. I wiele wiele innych podobnych sytuacji.

Ale czy mi to spędza sen z powiek... no nie bardzo :) pilnuję się, żeby wysypiać się aż 5 godzin dziennie, więc poza płaczem dziecięcym w nocy nic nie jest mnie w stanie zbudzić. Takie są moje wybory w pełni świadome. Więc jeśli ktoś wybiera inaczej to nie będzie mieć czasu na to co ja i vice versa. Myślę, że nieważne jest to jak sobie organizujemy te parę godzin czasu "wolnego" w ciągu dnia, grunt to tak je zorganizować aby czuć się szczęśliwym. Jeżeli szczęście daje ci odpoczynek przed tv i oglądanie rodzinki.pl to super, ja z tego rezygnuję na rzecz wyczesania czterech psów lub decu.... i tak to właśnie robię :)

A poza tym wszystkim myślę, że każdy powinien żyć na swój sposób a nie według instrukcji innych.

Znalazłam w swoich zbiorach pare przedmiotow wykonanych w tym samym motywie - lawenda









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz